Od wielu lat porozumiewanie się z ludźmi jest moją pasją – uczę innych i sama wciąż zgłębiam ten obszar. Bardzo ważne są dla mnie zrozumienie i akceptacja drugiej osoby pomimo różnic. Mam ogromną satysfakcję, gdy uczestnicy moich szkoleń ufają mi i dzięki temu angażują się i chcą zmieniać siebie i świat.

Gdy rozpoczęłam własną działalność trenersko-coachingową byłam zapraszana do projektów przez ludzi, którzy mnie już znają. Pomimo umiejętności sprzedażowych zauważyłam, że rozmowy z nowymi potencjalnymi klientami nie dawały mi satysfakcji. Zadałam sobie pytanie: „Czego tu brakuje?” Szybko zorientowałam się, że to, co mi daje taką swobodę w działaniu w innych projektach, to zaufanie, które zbudowałam w przeszłości. No tak – dlaczego nowy potencjalny klient powinien uważać, że ja i moje rozwiązanie jest dla niego najlepszym wyborem? Przecież się nie znamy… Prozaiczne, ale prawdziwe.

Po przeczytaniu książki „What Great Sales People Do” (Michael Bosworth, Ben Zoldan) i warsztacie z Magdą Patryniak zrozumiałam, jak mogę zmienić moje podejście do rozmowy sprzedażowej i jak budować zaufanie w sposób, który jest dla mnie naturalny i skuteczny.

Moje kontakty z nowymi klientami buduję dziś już inaczej. Umiejętności, które zdobyłam w czasie warsztatów Story Seekers zaprzęgam od pierwszego kontaktu i czuję satysfakcję z rozmów.

Zaufanie nie jest czymś, co spada z nieba. Można jednak nie budować go miesiącami czy latami, ale dużo szybciej. Podejście Story Seekers jest dla mnie katalizatorem budowania zaufania.